Na Ałtaju wynaleziono urządzenie, wykrywające GMO w produktach

Napisane w 1 - INFO, GMO. Tagi: . 1 Comment »

Uprawy GMO nielegalne – Rząd wprowadza zakazy!

Na skutek zakazu upraw GMO wprowadzonego 2 stycznia przez rząd, w Polsce nie będzie można uprawiać roślin modyfikowanych genetycznie. Wiele organizacji ekologicznych, rolników i naukowców uznaje to za sukces, ale nie ostatni krok na drodze do wyeliminowania GMO ze środowiska i żywności.

Rada Ministrów przyjęła przygotowane przez Ministerstwo Rolnictwa rozporządzenia, w których zakazuje się upraw na terenie Polski dwóch roślin modyfikowanych genetycznie – kukurydzy MON 810 firmy Monsanto i ziemniaka Amflora firmy BASF. W ten sposób rząd wywiązał się z publicznie składanych zapewnień, że mimo zniesienia zakazu obrotu materiałem nasiennym roślin modyfikowanych genetycznie w znowelizowanej ustawie o nasiennictwie, rośliny te nie zostaną wpuszczone na nasze pola. Polska dołączyła tym samym do grona ośmiu państw UE, w tym takich potęg rolnych jak Francja i Niemcy, które zakazały upraw GMO na swoim terytorium. Dzisiejsze rozporządzenia wejdą w życie razem z nową ustawą o nasiennictwie już 28 stycznia.

“Wprowadzenie zakazu upraw GMO to dla nas ogromny sukces i satysfakcja. Przez osiem lat, wraz z naukowcami i rolnikami przekonywaliśmy kolejne polskie rządy do tego kroku, dostarczając dowody na niebezpieczeństwa dla przyrody i rolników związane z tą technologią. Cieszymy się, że rząd dotrzymał słowa i dołączyliśmy do grona progresywnych krajów, w których uprawy GMO będą zakazane. Niemniej to nie koniec naszej kampanii. Teraz musimy się upewnić, aby Komisji Europejskiej nie udało się podważyć polskiego zakazu, jak próbowała to robić wcześniej, na szczęście nieskutecznie, w przypadku innych krajów, które wprowadziły podobne zakazy. Musimy też pilnować, aby uprawy były należycie kontrolowane, a zakazy rzeczywiście przestrzegane.”, mówi Joanna Miś, koordynatorka kampanii STOP GMO w polskim Greenpeace.

Ustawę o nasiennictwie zmieniono w listopadzie tego roku, znosząc obowiązujący od 2006 r. zakaz obrotu materiałem nasiennym roślin modyfikowanych genetycznie. Zakaz ten był niezgodny z prawem unijnym i za jego utrzymanie groziły Polsce wysokie kary finansowe. Ponadto był on w praktyce martwym przepisem, gdyż Polscy rolnicy kupowali ziarna kukurydzy MON 810 w Czechach i w sposób zupełnie niekontrolowany wysiewali na terenie naszego kraju. W ten sposób w Polsce jest już obecnie ok. 3 tysięcy hektarów pól obsianych tą rośliną.

Uzasadniając wprowadzenie rozporządzeń, Ministerstwo Rolnictwa wskazało na niemożność współistnienia (tzw. koegzystencji) upraw roślin GM oraz odmian naturalnych, bez ryzyka skażenia tych drugich. Ministerstwo zwraca również uwagę na groźbę zanieczyszczenia miodu przez pyłki kukurydzy MON 810 oraz brak wystarczających badań potwierdzających bezpieczeństwo roślin GM dla środowiska i zdrowia ludzi. Od tej pory rolnik, który wysieje nielegalnie kukurydzę MON 810 lub ziemniaka Amflora, może się liczyć z poważnymi karami finansowymi, a nawet ze zniszczeniem upraw.

“Wprowadzenie skutecznego zakazu upraw GMO to kamień milowy na drodze do rolnictwa bezpiecznego dla środowiska i ludzi. Gorące podziękowania należą się tym wszystkim, którzy przez lata wspierali nas i wierzyli, że Polska bez GMO jest możliwa. Obiecuję, że dalej będziemy prowadzić działania, które nie pozwolą zamienić polskiej ziemi i przyrody w laboratorium koncernów agrochemicznych,” powiedział Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska.

źródło: greenpeace.org

gmo.net.pl/

Komorowski podpisał pomimo protestów

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o nasiennictwie, która zezwala na rejestrację i obrót w Polsce nasionami zmodyfikowanymi genetycznie. Jednocześnie rozporządzenia do tej ustawy mają zakazać uprawiania roślin GMO.

Ustawa o nasiennictwie zawiera dwie regulacje dotyczące roślin genetycznie modyfikowanych. Dopuszcza ona rejestrację nasion GMO, a także legalizuje obrót nimi na terenie Polski. Pozostałe przepisy dotyczą wytwarzania i wprowadzania do obrotu materiału siewnego, w tym także odmian regionalnych i amatorskich. Ustanawia ona zasady dotyczące zgłaszania i rejestracji odmian uprawnych przez Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych, a także przepisy dotyczące wytwarzania i oceny materiału siewnego roślin rolniczych, warzywnych, szkółkarskich, a także materiału rozmnożeniowego roślin warzywnych i ozdobnych.

Obowiązująca dotychczas ustawa o nasiennictwie z 2003 r. zakazywała rejestracji w Polsce odmian roślin modyfikowanych, a także handlu tymi nasionami. Zakazy te są jednak niezgodne z prawem unijnym. Można było bowiem zarejestrować odmianę GMO w innym kraju członkowskim UE. Wówczas wpisywana jest ona w katalogu europejskim i jej uprawa jest legalna na całym obszarze Unii. Nowa ustawa przed podpisaniem jej przez Bronisława Komorowskiego wywołała protesty w całej Polsce.

niezalezna.pl

Doniesienie do polskiej prokuratury za prawodawstwo GMO

Stowarzyszenie Polska Wolna od GMO wystosowało doniesienie do prokuratury w sprawie ustawodawstwa GMO.

Pismem tym informujemy Państwa o tym, że działając jako Stowarzyszenie w szeroko pojętym interesie publicznym skierowaliśmy zawiadomienie do prokuratury wobec osób, które swoim zachowaniem uchybiły swym obowiązkom zawodowym a tym samym wypełniły znamiona artykułu 231 K.K.

Mamy przekonanie, że społeczeństwo naszego kraju winno wiedzieć o sposobie funkcjonowania naszej administracji, która nie reaguje w żaden sposób na nasze ostrzeżenia, w szczególności w świetle tak wielu dowodów i informacji naukowych o zagrożeniach, jakie w wielu aspektach naszego życia niesie GMO.

Można powiedzieć nawet, że Rząd z całą świadomością działa przeciwko swojemu społeczeństwu, dążąc do uchwalenia ustaw, które spowodować mogą rozprzestrzenienie się GMO na terenie Polski, pomimo że według najnowszych danych ponad 70% społeczeństwa jest przeciwnych takim ustawom.

Wśród osób, wobec których zostały wysłane zawiadomienia są:

1. Dr hab. inż. Andrzej Kraszewski, Minister, Ministerstwo Środowiska 2. Janusz Zaleski, Podsekretarz Stanu, Główny Konserwator Przyrody, Ministerstwo Środowiska 3. Giziński Michał, Główny Specjalista w Departamencie Ochrony Przyrody, zespół d/s GMO, Ministerstwo Środowiska 4. Agnieszka Dalbiak, Dyrektor Departamentu Ochrony Przyrody, Ministerstwo Środowiska 5. Karolina Kulicka, Dyrektor, Departament Edukacji Ekologicznej Ministerstwo Środowiska 6. Marek Sawicki, Minister, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 7. Małgorzata Surawska, Departament Hodowli i Ochrony Roślin, Dyrektor, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 8. Wojciech Wojtyra, Departament Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii, Dyrektor, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 9. Krzysztof Kozikowski, Biuro Kontroli, Dyrektor, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 10. Ewa Kopacz, Minister Zdrowia, Ministerstwo Zdrowia 11. Adam Fronczak, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Zdrowia 12. Marek Twardowski, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Zdrowia 13. Krystyna Gutkowska, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, Ministerstwo Zdrowia 14, dr Danuta Głowacka-Mazur, Biuro Ministra, Dyrektor, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych 15. Jacek Zalewski, Departament Zdrowia, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych 16. Zbigniew Śwircz, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych 17. Andrzej Wojtyła, Główny Inspektor Sanitarny 18. Maria Suchowiak, Departament Bezpieczeństwa Żywności i Żywienia, Kierownik, Główny Inspektor Sanitarny 19. Piotr Tracz, Departament Nadzoru i Kontroli, Dyrektor, Główny Inspektor Sanitarny 20. Izabela Szadura, Departament Kontroli Rynku, Dyrektor, Główny Inspektor Sanitarny

Doniesienie do prokuratury:

http://wetodlagmo.pl/index.php/dla-prasy/196-doniesienie-do-prokuratury.html

Pismo i dokumenty przekazane do stosownych osób W 2010 roku:

http://wetodlagmo.pl/index.php/dla-prasy/195-pismo-o-zagrożeniach-gmo-z-2010.html

KONTAKTY:

Anna Szmelcer, tel.: 607295055, annaszmelcer@wp.pl Przewodnicząca Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO Edyta Jaroszewska – Nowak, tel.: 609645386, edytaj66@tlen.pl.

Wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO Anna Bednarek, tel.: 602713551, best_proeko@o2.pl Sekretarz Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO

PONIŻEJ CAŁOŚĆ INFORMACJI:

Jako Stowarzyszenie Polska Wolna od GMO niniejszą informację kierujemy do Państwa Redakcji powodowani tylko i wyłącznie troską o bezpieczeństwo obywateli i naszego kraju.

Już od wielu lat Koalicja POLSKA WOLNA od GMO w ramach, której powstało Stowarzyszenie Polska Wolna od GMO czyni wiele starań mających na celu uświadomienie władzom naszego kraju i całej rzeszy pracowników administracji publicznej skutków, jakie niesie dopuszczenie w Polsce do uprawy, obrotu i spożycia produktów zawierających w sobie GMO (Genetycznie Modyfikowane Organizmy).

Jednym z nadrzędnych działań, jakie stawia sobie Stowarzyszenie, oprócz informacji kierowanych do Polskiego Rządu oraz Administracji Państwowej jest dotarcie z informacją o zagrożeniach, jakie niosą z sobą genetycznie modyfikowane organizmy, do jak najszerszej rzeszy mieszkańców naszego kraju.

Wszystkie informacje, którymi staramy się dzielić i docierać do obywateli naszego kraju to informacje, które płyną od największych autorytetów naukowych, instytutów badawczych oraz organizacji społecznych z całego świata.

W 2010 roku, jako Koalicja POLSKA WOLNA OD GMO, skierowaliśmy do ponad 1000 różnych osób Administracji Rządowej i Państwowej różnych stopni – wiele informacji o zagrożeniach, które mogą zaistnieć, gdyby w Polsce doszło do uprawy i sprzedaży produktów na bazie GMO.

Niestety – pomimo, iż Rząd jako i szeroko pojęta Administracja Państwowa za jedyny cel swojego istnienia winny mieć pełnienie służby wobec swoich obywateli – władze te w żaden sposób nie zareagowały, nie raczyły nawet nam odpowiedzieć na liczne zadane pytania, które wynikały z doniesień na temat wielu badań naukowych prowadzonych przez znane autorytety naukowe oraz renomowane naukowe instytuty badawcze.

W związku z tak aroganckim potraktowaniem swoich obowiązków wobec obywateli przez urzędników Administracji Państwowej – działając jako Stowarzyszenie w szeroko pojętym interesie publicznym skierowaliśmy zawiadomienie do prokuratury wobec osób, które swoim zachowaniem uchybiły swym obowiązkom zawodowym a tym samym wypełniły znamiona artykułu 231 K.K.

Pismem tym informujemy Państwa Redakcję o tym zawiadomieniu mając przekonanie, że społeczeństwo naszego kraju winno wiedzieć o sposobie funkcjonowania naszej administracji, która nie reaguje w żaden sposób na nasze ostrzeżenia, w szczególności w świetle tak wielu dowodów i informacji naukowych o zagrożeniach, jakie w wielu aspektach naszego życia niesie GMO.

Można powiedzieć nawet, że Rząd z całą świadomością działa przeciwko swojemu społeczeństwu, dążąc do uchwalenia ustaw, które spowodować mogą rozprzestrzenienie się GMO na terenie Polski, pomimo że według najnowszych danych ponad 70% społeczeństwa jest przeciwnych takim ustawom.

Nie wspominamy już o ignorowaniu naukowych doniesień o zagrożeniach dla zdrowia i życia obywateli, o których rząd winien dbać będąc mandatariuszem.

Pozostawiamy Państwu, jako Redakcji Gazety bardzo opiniotwórczej, swobodę decyzji co do ewentualnego poinformowania obywateli naszego kraju o wymienionych działaniach Stowarzyszenia, zarówno o tych wobec uchybień wielu urzędników, jak również o samych zagrożeniach dotyczących GMO, o których urzędnicy ci zostali poinformowani ignorując swoje obowiązki

Z poważaniem

Anna Szmelcer,

Przewodnicząca Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO Edyta Jaroszewska – Nowak, Wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO Anna Bednarek, Sekretarz Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO

ewidentnyoszust.nowyekran.pl

Polskie produkty zawierające GMO ( Czarna lista )

Pomimo, że konsumenci w Europie są przeciwni GMO (70–80% społeczeństwa), transgeniczna żywność trafia na półki sklepów. Żywność taka według prawa powinna być oznakowana np. „zawiera GMO”. W rzeczywistości zamiast wyraźnego oznakowania wzmianka na ten temat pojawia się czasami zapisana drobnym druczkiem w składzie danego produktu.

Jakie zagrożenie dla organizmów żywych niesie ze sobą żywność modyfikowana genetycznie? Mocne zastrzeżenia wysunięte zostały przez kanadyjską badaczkę E. A. Clark w pracy z 2006r. ( Environmental risks of genetic engineering ):

– wprowadzenie nowych genów do organizmów rośliny powoduje zmianę jej procesów metabolicznych w sposób nieprzewidywalny, co objawia się produkcją nowych związków chemicznych w jej organizmie, których nie przewidywali genetycy. Może to prowadzić do niespodziewanych efektów ubocznych podczas jej hodowli i spożycia.

– efekty środowiskowe upraw GMO będą możliwe do zaobserwowania dopiero za 30-50 lat.

– wbrew pierwotnym założeniom uprawy GMO zwiększyły zużycie pestycydów i skażenie
środowiska.

– istnieją liczne dowody na negatywne oddziaływanie tych upraw na organizmy żywe.

Jak wygląda spawa etykietowania takich produktów?

Obecnie obowiązujące prawo nakłada jedynie obowiązek umieszczenia na opakowaniu informacji, że dany produkt jest genetycznie zmodyfikowany. Ustawa nie określa, jaką część opakowania powinna zajmować ta informacja. Jeśli tylko niektóre składniki są genetycznie zmodyfikowane, obok nazwy składnika znajduje się informacja, że jest on genetycznie zmodyfikowany (w praktyce tylko takie produkty można spotkać w polskich sklepach). Obowiązek znakowania wszystkich produktów zawierających GMO funkcjonuje na terenie całej Unii. W przepisach znajduje się jednak luka, która zwalnia z obowiązku znakowania produktów wytworzonych ze zwierząt karmionych paszą GMO. Polacy w kwestii znakowania są bardzo rygorystyczni. Ponad 90% Polaków domaga się znakowania (PBS). W całej Europie zupełnie nie do zaakceptowania byłby model amerykański, gdzie producenci nie mają obowiązku informować nabywców, że do koszyka wkładają żywność modyfikowaną genetycznie.

W Polsce szczególną uwagę należy zwracać, kupując olej roślinny, gdyż do jego produkcji często wykorzystuje się transgeniczną soję i rzepak. W 2006 r. Greenpeace opublikował przewodnik zakupowy „Czy wiesz, co jesz?”. Zawiera on czarną listę, na której znajdują się produkty zawierające składniki GMO bądź produkowane przez firmy, które nie odpowiedziały na ankietę. Na liście są m.in. produkty takich marek jak: Wedel, Danone, Krakus, Yano, PEK, Tygryski, Constar, Agryf, La Siesta, Mazury, Ekodrob, Suwalskie Zakłady Drobiarskie, Animex Południe, Morliny, Zakłady Mięsne „Mazury” w Ełku, Zakłady Mięsne Mazury (Grupa Animex). Jeśli jesteśmy przeciwnikami GMO, warto też zapamiętać listę sklepów, które nie prowadzą sprzedaży produktów mogących zawierać składniki transgeniczne. Są to: Alma Market, Auchan, Billa, Berti, Elea, Piotr i Paweł.

Sklepy prowadzące sprzedaż produktów GMO:

Poniżej przedstawiam listę produktów w polskich sklepach, które zawierają GMO. Pamiętajcie, że to od nas i naszej świadomości zależy, czy te produkty znikną z polskich półek…

Czekolada Forest&Fruit

Producent: Tiger Consumer Brands Limited, William 3010 Nicole Drive , Bryanstron, Sandton 2191

E 322 – nazwa chemiczna: Lecytyny, która jest wykorzystywana jako emulgator, przeciwutleniacz, nośnik. Substancja dodatkowa ogólnie dozwolona do użycia na zasadzie quantum satis. Można ja znaleźć głównie w produktach tj. wyroby kakaowe i czekoladowe, mleko w proszku i mleko zagęszczone, chleb wyprodukowany wyłącznie z następujących składników: mąka pszenna, woda, drożdże lub zakwas, sól spożywcza, świeże makarony. Jest również limitowanym dodatkiem do następujących produktów spożywczych: niezemulgowane oleje i tłuszcze pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego (z wyjątkiem oliwy z oliwek, w tym oliwy Virgin) – 30 g/l, niezemulgowane oleje i tłuszcze pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego (z wyjątkiem oliwy z oliwek, w tym oliwy Virgin) szczególnie przeznaczone do gotowania lub smażenia, lub przygotowania zasmażek – 30 g/l, maksymalna dawka stosowana w procesie produkcji preparatów przeznaczonych do początkowego żywienia niemowląt o dobrym stanie zdrowia – 1 g/l, herbatniki i sucharki oraz żywność oparta na zbożach dla niemowląt i małych dzieci o dobrym stanie zdrowia – 10 g/kg

Mieszanka paszowa pełnoporcjowa przeznaczona dla kurcząt hodowlanych 0-6 tygodni Producent: Provimi Polska Sp. z o.o. , Wytwórnia Pasz w Tworogu, ul. Ronarda 10, 42-690 Tworóg.

Mieszanka paszowa pełnoporcjowa sypka
Producent: P.W. Agsol, Mieszalnia Pasz, ul. Wójczańska 17, 28-133 Pacanów.

Olej Marlibo roślinny
Rozlewany prze: FHPU Marlibo Z.P. Chr. Czekaj Jacek, Hutki, ul. Górka 19, 32-329 Bolesław
Olej genetycznie zmodyfikowany – Marlibo

Mieszanka – EKokurczak
Tego jeszcze nie było: mieszanka paszowa EKOKURCZAK z soją zmodyfikowaną genetycznie.
Producent: Provimi-Rolimpex S.A., Wytwórnia Pasz w Baborowie, ul. Opawska 31 a, 48-120 Baborów.

Golden Oil – Olej Uniwersalny
Producent: ZPHU INEX S.J K. Stuglik, J. Stuglik, Klecza Dolna 148, 34-124 Klecza Górna, tel. 033 823 32 31, tel./fax. 033 823 47 41

Olej Roślinny Wiejski Producent: PPHU “Olmaj” 05-804 Pruszków Parzniew ul. Niecała 5, tel./fax 22 729 75 52, tel 022 729 48 35, http://www.olmaj.go3.pl

Uniwersalny Olej Roślinny Producent: W.Z.T. ADM SZAMOTUŁY Sp. z o.o. 64-500 Szamotuły, ul. Chrobrego 29 Oelmuhle Hamburg Aktiengesellschaft Nippoldstrase 117 D-21107 Hamburg

KarolinaProducent: TK TRADE Sp. z o.o. ul. Żytnia 13/37, 01-014 Warszawaa, e-mail: tktrade@securex.cc http://www.tka.lt

LANDO olej Kraj pochodzenia: Niemcy
Dla Kaufland, Brokelman + Co Oelmuhle GmbH + Co , Hafenstr. 83, D-59067 Hamm

Olej roślinny – JOKER

Olej Zwyczajny Producent: TK TRADE Sp. z o.o. ul. Zytnia 13/37, 01-014 Warszawaa, e-mail: tktrade@securex.cc http://www.tka.lt

Olej Roślinny

Olej Roślinny

OLEJ ROSLINNY SALATKOWY – Oilio
Wyprodukowany w Belgii Sprowadzony przez Leader Price Polska Sp. z o.o., ul. Pulawska 427, 02-801 Warszawa

OLEJ ROSLINNY – ZlotyProdukt pakowany na Litwie dla TK TRADE Sp. z o.o. ul. Jezewskiego 7a/4 02-796 Warszawa, e-mail: tktrade@securex.cc

OLEJ ROSLINNY – ZlotyProdukt pakowany na Litwie dla TK TRADE Sp. z o.o. ul. Jezewskiego 7a/4 02-796 Warszawa, e-mail: tktrade@securex.cc

Powyższe zestawienie pochodzi ze strony: http://www.icppc.pl/antygmo/czarna-lista/

Inne produkty genetycznie zmodyfikowane to np. Danone, Morliny, Wedel, niemalże wszystkie duże firmy produkujące mięso, Gerber.

Sporo informacji można także znaleźć w broszurze: Czy wiesz co jesz?

Materiały źródłowe:

Kliknij, aby uzyskać dostęp GMO.pdf

Kliknij, aby uzyskać dostęp ulotka_kupuj_swiadomie.pdf

http://www.icppc.pl/antygmo/czarna-lista/

http://srodowisko.ekologia.pl/technologie/Czy-GMO-to-zlo,5257.html

http://nwonews.pl/

Nie Ma Żartów – Jan Narkiewicz-Jodko

Napisane w 1 - INFO, GMO. Tagi: , . 5 Komentarzy »

”My króliki doswiadczalne?” czyli elektrownie atomowe a GMO

Szczury karmione GMO

Francuscy naukowcy z Uniwersytetu Caen twierdzą, że genetycznie modyfikowane jedzenie jest niebezpieczne dla zdrowia. Przedstawili wyniki swoich badań, w których szczury żywione kukurydzą GMO zaczęły chorować na raka. Oprócz tego 50 proc. samców i 70 proc. samic żywionych wyłącznie genetycznie modyfikowanym ziarnem, umierało przedwcześnie. Te badania kwestionują jednak inni fachowcy, którzy twierdzą, że testy zostały przeprowadzone na zbyt małej grupie zwierząt.

http://www.sfora.pl/

Napisane w GMO. Tagi: , . 8 Komentarzy »

Jakich produktów GMO musisz unikać? Poznaj najnowsze Top 10!

Genetycznie modyfikowana żywność to coraz częściej standard, zasadniczą kwestią jest jednak poznanie kategorii produktów, które są permanentnie „ulepszane”. Podstawową wskazówką dla naszej obrony jest trzymanie się wysokiej jakości ekologicznych źródeł, ale nie zawsze jest to możliwe. W temacie szybka „ściągawka” najczęściej genetycznie modyfikowanych roślin i substancji.

Specjaliści podkreślają, że lista produktów spożywczych wolnych od GMO w rzeczywistości nie istnieje. Ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać zwodnicze sztuczki marketingowe stosowane przez dzisiejszych producentów „dbających o nasze zdrowie”, którzy chcą jedynie nakłonić konsumenta do zakupu.

Jak okazało się w ostatnim czasie, wiele marek typu „eco-friendly” nie jest faktycznie pozbawionych GMO. Dotyczy to nawet produktów, które mają etykietę „Non-GMO” !

Nie dziwi więc, że wielu z tych „ekologicznych” i „naturalnych” producentów (takich jak np. Kashi), wydało miliony dolarów na walkę z inicjatywą etykietowania każdego produktu GMO. Staje się coraz bardziej jasne, że przedsiębiorstwa po prostu nie dbają o nasze zdrowie, co łatwo można sprawdzić dociekając kto (jaka firma) jest właścicielem na najwyższym poziomie (wspomniane wcześniej Kashi jest własnością Kellogg’a).

Poniżej najnowsza lista 10 produktów, które najprawdopodobniej zawierają GMO:

1. Kukurydza

2. Soja

3. Cukier

4. Papaja

5. Aspartam (tak, aspartam jest genetycznie modyfikowany! Ujawniono to już w latach 90-tych)

6. Rzepak

7. Cukinia

8. Żółty squash

9. Nabiał (ponad 1/3 pochodzi z nieekologicznych produktów mlecznych z USA, które nadal zawierają genetycznie zmodyfikowany hormon firmy Monsanto o nazwie rBGH. Hormon pochodzi ze sklonowanego DNA, obecnie jest on zakazany w ponad 27 krajach)

10. Bawełna (najczęściej w postaci oleju z nasion bawełny)

Dopóki właściwe ustawodawstwa krajowe oraz ustalenia międzynarodowe nie nakażą bezwzględnego etykietowania produktów GMO lub w ogóle zabronią obrotu nimi na rynku, ważne jest, aby chronić swoje zdrowie przed skutkami genetycznie modyfikowanej żywności.

Czy Waszym zdaniem jest dziś jeszcze szansa na wyparcie GMO z rynku? Jakie mogą być skutki spożywania tego typu żywności w niedalekiej przyszłości?

Źródła: activistpost/davidicke/whatreallyhappened

http://orwellsky.blogspot.com/

Dość GMO!

PiS zgłosił poprawkę do projektu nowelizacji ustawy o paszach. Zgodnie z poprawką okres stosowania pasz GMO w żywieniu zwierząt powinien trwać tylko do 31 stycznia 2013 r. Autorzy projektu, posłowie PO, chcą, by trwał on do 1 stycznia 2017 r.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, przesunięcie terminu, w którym można stosować pasze genetycznie modyfikowane w żywieniu zwierząt, to jedyna zmiana proponowana w projekcie ustawy z 2006 r. Jak twierdzi poseł sprawozdawca Artur Dunin (PO), jest to ważne dla producentów mięsa i konsumentów. Wyjaśnił, że propozycja nowelizacji, złożona przez posłów PO, powstała pod wpływem opinii rolników, którzy obawiają się utraty konkurencyjności i wzrostu kosztów produkcji drobiu i trzody chlewnej.

Innego zdania jest opozycja. Polska, sprowadzając ok. 2 mln ton soi rocznie, całkowicie uzależnia produkcję mięsa i jaj od importu pasz z niepewnych źródeł i to za duże pieniądze – argumentował Krzysztof Ardanowski (PiS), który zgłosił poprawkę w sprawie skrócenia czasu stosowania moratorium na zakaz używania pasz GMO. Jego zdaniem zamiast wydawać 3-4 mld zł na zakup pasz, lepiej przeznaczyć środki na rozwój rodzimych upraw roślin motylkowatych i strączkowych. Dodał, że można też uprawiać ukraińską niemodyfikowaną odmianę soi i w większym stopniu wykorzystywać śrutę rzepakową i makuchy.

Za koniecznością rozwijania produkcji roślin motylkowych opowiedział się również Cezary Olejniczak (SLD) i zaapelował, by zwiększyć dopłaty do takich upraw. Poparł pomysł skrócenia okresu stosowania pasz GMO, jednak w innej wersji niż PiS. Ponowił swoją propozycję, by moratorium obowiązywało przez kolejne dwa lata – do 31 grudnia 2014 r.

Anna Grodzka (Klub Palikota) poinformowała, że ze względu na zbyt wiele niepewności w sprawie szkodliwości stosowania pasz genetycznie modyfikowanych dla zdrowia, jej klub będzie głosował za odrzuceniem projektu. Podobne stanowisko przedstawił Jarosław Żaczek (SP). Zapowiedział, że jego klub będzie głosował przeciwko nowelizacji, ponieważ nie jest jeszcze udowodnione, że pasze GMO są całkowicie bezpieczne. Podkreślił, że przez ostatnie lata branża paszowa nie zrobiła nic, by uniezależnić się od importu soi GMO.

Za wydłużonym okresem stosowania pasz GMO są oprócz PO także PSL i minister rolnictwa Marek Sawicki. Zapamiętajmy to dobrze do następnych wyborów.

http://nowyobywatel.pl/