Ten samochód jeździ 100 lat na jednym tankowaniu


Jeśli Twój samochód, tak jak ten byłby zasilany torem nigdy w ciągu całego życia nie byłoby potrzeby uzupełnienia paliwa. Prędzej zużyłoby się samo auto.

Dlatego właśnie firma Laser Power Systems stworzyła prototyp samochodu z silnikiem zasilanym tym pierwiastkiem. Chociaż jest on promieniotwórczy, to do zniwelowania jego szkodliwego działania wystarczy cienka warstwa folii aluminiowej. To niewielki problem w porównaniu do szkodliwości, którą niesie za sobą spalanie benzyny.

Tor jest jednym z najgęstszych pierwiastków na Ziemi – mała próbka zawiera 20 milionów razy więcej energii niż taka sama ilość węgla. Dzięki temu jest to jedno z najlepszych źródeł energii na Ziemi.

Twórcy prototypu używają go do tworzenia lasera, który ogrzewa wodę – produkując parę, napędzającą turbinę samochodu. Niestety Dr Charles Stevens, szef Laser Power Systems stwierdził, że nieprędko doczekamy się masowej produkcji takich samochodów – „Producenci aut nie chcą kupować tej technologii” oświadczył. Dodał, że większość branży jest skupiona na maksymalizacji zysków z silników na benzynę.

Firma skupia się na przystosowaniu technologii do innych celów – zasilania budynków przemysłowych i mieszkalnych relatywnie tanią energią.

Tor aktualnie kosztuje 5000$/kg, ale jego wysoka cena wynika wyłącznie z niewielkiego (niemal zerowego) popytu. W przypadku masowego użycia cena mogłaby spaść do 10 dolarów za kilogram!

Do zasilania auta przez 100 lat wystarczy około 8g. Zatem dziś koszty tego paliwa na całe życie to w przeliczeniu na złotówki około 120zł. Przy masowym wykorzystaniu, koszt mógłby spaść nawet do kilkudziesięciu groszy!

Dzięki jego wykorzystaniu spadłyby ceny nie tylko transportu, ale też każdego produktu, który na codzień kupujemy.

Nie jest to też szczególnie rzadki pierwiastek – światowe zasoby toru przedstawiają się następująco:

Indie – 360 000 ton
Australia – 300 000 ton
Norwegia – 170 000 ton
USA – 160 000 ton
Kanada – 100 000 ton
RPA – 35 000 ton
Brazylia – 16 000 ton
Pozostałe kraje – 95 000 ton

Jak widać jest to niemal nieskończone źródło bardzo taniej energii. Jest jednak zbyt dużo pieniędzy do zarobienia na benzynie, dlatego nie prędko doświadczymy tych oszczędności w codziennym życiu.

http://wiralne.pl

Komentarzy 6 to “Ten samochód jeździ 100 lat na jednym tankowaniu”

  1. Celna Strzała Says:

    Niesamowite jak można zmodernizować przemysł paliwowy. Polski rząd powinien zacząć myśleć o alternatywnych źródłach energii, które mogą juz niebawem być nam bardzo potrzebne i dostępne każdemu obywatelowi niemal jak kredyty samochodowe 😀

  2. piotr b Says:

    Ciekaw jestem ile kosztuje taki pojazd i kto bylby e stanie naprawiac i konserwowac taki pojazd. Trzeba jednak przyznać ze jestem za taka wizja.

  3. gnago Says:

    I dlatego energetyka w Polsce powinna się opierać na torze.

  4. Newton Says:

    „jego wysoka cena wynika wyłącznie z niewielkiego (niemal zerowego) popytu” :))) Halo! Wyższy popyt=wyższa cena. Żadne „korzyści skali” tego nie wyeliminują.

    • Badacz Says:

      Nie wiem jak z torem, ale byłem świadkiem sytuacji, kiedy firma potrzebując specjalistyczny skaner zapłaciła za niego kilkadziesiąt tysięcy złotych, choć konstrukcja nie była o wiele bardziej złożona niż skanerów wartych kilkaset złotych. Przyczyną był właśnie mały popyt. Dlaczego to jest oczywiste, nie będę tłumaczył, żeby nie obrażać inteligencji pana Newtona. Być może wyodrębnienie toru jest bardzo trudne bez specjalistycznych urządzeń, a tych brakuje z powodu śladowego popytu na ten pierwiastek. Wyobraźmy sobie ile by kosztował prosty układ scalony dostępny w ręcznym kalkulatorze, gdyby trzeba go było zrobić przy pomocy kombinerek i lutownicy?

  5. Andrzej Says:

    Gdzie można było by takie autko kupić? I czy firma by w ogóle sprzedała?


Dodaj komentarz